Kiedy nadejdzie ten czas i będzie mi dane wrócić do domu, obejrzę jeden z 3 filmów ( a może wszystkie 3), które zawsze poprawią humor, koją, pozwalają zapomnieć - odetchnąć.
zdjecia:http://filmweb.pl
Macie jakieś swoje typy "rozweselających" pozycji, które możecie oglądać na okrągło? Tego nigdy za wiele, może coś dopiszę do swojej listy TOP nieśmiertelnych ;)
Kiedy wrócę do domu, po 13 (mam nadzieję, nie więcej) dniach i tutejszej kuchni chyba nie wytrzymam długo i przygotuję porcję lodów z poniższego przepisu. Muszą smakować wybornie i co jest dużym plusem - nie potrzebują specjalnej maszynerii!
http://lawendowydom.com.pl/semifreddo-z-karmelizowanymi-truskawkami-czyli-lody-bez-maszynki/