niedziela, 25 sierpnia 2013

niedziela, 11 sierpnia 2013

Holiday

Przychodzi taki czas w roku, kiedy (bardzo) staram się przestawić na niemyślenie o tym, co wczoraj, jutro - skupiam się na tu i teraz. Wakacje - kilka dni w roku. Ten czas spędzamy zwykle we dwoje, nasza czwornożna pociecha wyjeżdża na swoje "kolonie". Tak będzie i w tym roku. Dziś.

I choć czasami złoszczę się, bo budzi w weekendy za wcześnie; bo uwielbia kałuże i wszystkie inne psy (yorki, ku przerażeniu ich właścicieli również); bo jest w stanie zjeść blachę świeżo upieczonego ciasta, to jednak będę tęsknić. Tęsknię już.

Ach, to życie :)